20 01.2022
Niech podniesie rękę ten, kto będąc w związku małżeńskim nigdy nie powiedział (lub nie usłyszał): „nie podoba się, to się rozwiedź”, „mam Cię dość, chcę rozwodu”, albo moje ulubione: „pisz pozew” (co usłyszałam od swojego ojca, odkąd zaczęłam studia prawnicze chyba ze 100 razy ????).
Rzeczywistość jest jednak zgoła inna i sam pozew (sporządzony po jednej kłótni), może nie wystarczyć. Przesłanki rozwodu zostały bowiem precyzyjnie określone w art. 56 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Aby rozwiązać małżeństwo przez rozwód musi pomiędzy małżonkami wystąpić zupełny i trwały rozkład pożycia. No tak, wszystko jasne, ale co mam przez to rozumieć?
Zupełny rozkład pożycia to taki, w którym doszło do zerwania między małżonkami więzi:
- emocjonalnej,
- fizycznej,
- gospodarczej.
Zerwanie więzi emocjonalnej (pięknie nazywanej „duchową”), to wygaśnięcie uczuć do współmałżonka, np. brak miłości i przywiązania, skutkujące zmianą nastawienia psychicznego do małżonka. Może przyjmować postać zobojętnienia, przez zniechęcenia, aż do postawy wrogiej.
Nie oznacza to jednak, że ciągłe kłótnie = brak uczuć, a brak kłótni = miłość. Pomiędzy małżonkami mogą wygasnąć uczucia, a jednak potrafią w sposób kulturalny i miły się do siebie odnosić. Jak również małżonkowie mogą się zaciekle kłócić i jednocześnie bardzo kochać. Ma tu znaczenie jakie odczuwamy emocje w stosunku do małżonka, jak one się zmieniły i czy jest szansa na to, że wzajemne zaangażowanie emocjonalne powróci czy nie.
Zerwanie więzi fizycznej, czyli brak pożycia seksualnego małżonków. Wydaje się, że nie wymaga to specjalnego wyjaśnienia, należy jednak wskazać, że chwilowy brak pożycia pomiędzy małżonkami spowodowany np. chorobą jednego z nich lub wyjazdami do pracy za granicę, nie będzie stanowił zerwania więzi fizycznej. Do zerwania więzi fizycznej dochodzi bowiem gdy małżonkowie mogą współżyć, ale tego nie robią.
Zerwanie więzi gospodarczej, czyli zaprzestanie prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. Może się pojawić gdy każdy z małżonków zamieszkuje osobno i prowadzi oddzielnie gospodarstwo domowe bez udziału drugiego. Jest to również możliwe, gdy z przyczyn ekonomicznych małżonkowie pozostają w jednym lokalu, ale każdy zaspokaja swoje potrzeby osobno (gotuje, robi zakupy, sprząta tylko dla siebie). Może to przypominać bardziej mieszkanie współlokatorów, niż małżonków, przy względnej współpracy w odniesieniu do wspólnych dzieci.
Co jest istotne, aby Sąd orzekł rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, wszystkie więzi muszą zostać zerwane. Przykładowo Sąd nie orzeknie również rozwodu w sytuacji, gdy strony nie współżyją, uczucia między nimi wygasły, ale nadal wspólnie prowadzą dom, gotują, spożywają posiłki (zerwanie więzi emocjonalnej, fizycznej, ale nie gospodarczej), albo strony są ze sobą mocno skonfliktowane, mieszkają osobno, ale sporadycznie spotykają się i współżyją (zerwanie więzi gospodarczej, emocjonalnej, ale nie fizycznej).
Idąc dalej, co oznacza, że rozkład pożycia jest trwały? To znaczy, że nie ma możliwości, aby małżonkowie odbudowali więzi małżeńskie. Oceny takiej dokonuje Sąd na podstawie doświadczenia życiowego, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy i indywidualne cechy charakterów małżonków. Zawsze Sąd będzie dokonywał oceny czy strony mają szansę na odbudowanie więzi małżeńskiej. Nie oznacza te jednak, że jeśli jedna strona chce rozwodu, a druga deklaruje chęć pozostania w małżeństwie (twierdząc, że nadal kocha małżonka, chce podjąć terapię itp.), to Sąd rozwodu nie orzeknie. Będzie to przedmiotem jego badania, czy są na to faktycznie szanse, czy też w okolicznościach danej sprawy są to jedynie deklaracje, które nie przyniosą oczekiwanego rezultatu.
Nie jest to jednak koniec. Przepisy przewidują bowiem tzw. przesłanki negatywne, których wystąpienie powoduje, że rozwodu orzec nie można, to jest:
a) jeżeli wskutek rozwodu miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków,
b) jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego,
c) jeżeli rozwodu żąda małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia chyba że:
- drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód
- odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Dobro wspólnych małoletnich dzieci, jest dobrem najwyższym. W sprawie rozwodowej zatem Sąd będzie podejmował decyzję, czy dla dzieci będzie lepiej jeśli małżonkowie pomimo rozpadu małżeństwa nadal w nim pozostaną, czy też formalnie rozwiąże małżeństwo przez rozwód. Bierze się pod uwagę przede wszystkim czy rozwód nie osłabi więzi uczuciowej i rodzinnej między dziećmi a rodzicami, czy ich potrzeby materialne nie będą zaspokajane w mniejszym stopniu, a także czy rozwód rodziców może wpłynąć negatywnie na ich rozwój. Sąd będzie brał również pod rozwagę, czy po odmowie orzeczenia rozwodu małżonkowie wrócą do małżeństwa, aby wspólnie dzieci wychować. Prawem dziecka jest bowiem wychowywanie w zgodnej rodzinie, a brak orzeczenia rozwodu między małżonkami może rodzić dalsze konflikty, co dobre dla dziecka nie będzie.
Co do zasad współżycia społecznego są pojęciem bardzo szerokim i należy je rozpatrywać na gruncie konkretnej sprawy. W orzecznictwie wskazuje się jednak na sytuacje odmowy orzeczenia rozwodu w sytuacji, np. ciężkiej, nieuleczalnej choroby współmałżonka, który potrzebuje opieki materialnej i wsparcia duchowego, albo gdyby ucierpiałoby na tym dobro wspólnych pełnoletnich dzieci (niezdolnych do samodzielnego utrzymania się, np. na skutek ciężkiej choroby, kalectwa itp.).
Ostatnia przesłanka negatywna, gdy rozwodu żąda małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia. Oczywiście drugi małżonek może wyrazić zgodę na rozwód i w tej sytuacji nie ma problemów, Sąd (oczywiście po zbadaniu sprawy i spełnieniu pozostałych przesłanek) orzeka rozwiązanie małżeństwa. Gdy takiej zgody nie ma, Sąd nie rozwiąże małżeństwa. Na przykład ktoś jest altruistą i wybacza zdradę twierdzi, że pomimo jego/jej błędu nadal kocha, więc nie zgadza się na rozwód (niepojęte, ale jednak może się zdarzyć!).
Brak zgody małżonka niewinnego nie jest jednak w każdej sytuacji respektowane. Odmowa zgody na rozwód przez małżonka niewinnego może być w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Kiedy dochodzi do takich sytuacji? Często odmowa zgody na rozwód jest formą zemsty, czy manifestacji przewagi nad stroną winną „teraz ja Ci pokażę kto tu rządzi!”, „zdradziłeś/łaś mnie, ale ja Ci rozwodu nie dam!”, wtedy Sąd może uznać, że w danych okolicznościach, utrzymanie „martwego małżeństwa” jest bezcelowe. Inny przykład to sytuacja gdy doszło do zdrady przez jedno z małżonków, chce ono zalegalizować związek z partnerką/partnerem, zwłaszcza, że mają dziecko w drodze, ale drugie z małżonków (z różnych przyczyn) nie chce się na to zgodzić. W takich sytuacjach Sąd może uznać, że odmowa zgody małżonka niewinnego jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Jeśli chodzi o przesłanki rozwodu, temat jest dość obszerny, więc rozważenie wszystkich możliwych wariantów byłoby dość trudne. Jeśli jesteś zainteresowany tematem, zapraszam do kontaktu.
Na koniec, odrobina humoru w temacie rozwodowym:
„Największym nieszczęściem, jakie was może spotkać, jest szczęśliwe małżeństwo: nie macie najmniejszej nadziei na rozwód.” - Milan Kundera.
"Lojalność jest najpierwszym i najwazniejszym przykazaniem, jakie obowiązuje adwokata przed sądem"
Fernand Payen
Kancelaria Adwokacka
Nadia Tomkiewicz
ul. Albatrosów 7, 30-716 Kraków,
NIP: 679-30-46-200,
adwokat@kancelariatomkiewicz.pl
tel. 784 717 972
Godziny otwarcia: 8:00 - 16:00.